Odlotowe figury


Redaktor działu:
Krzysztof Omiljanowski (komil(at)math.uni.wroc.pl)
pracownik IM UWr


Pinezką i palcem

Gdy pinezką przyszpilimy figurę wyciętą z kartonu, chwilę się pokołysze i znieruchomieje. W jakim położeniu? Oczywiście w położeniu równowagi. To znaczy w jakim? Oraz co ma do tego "palec"? Dowiesz się z lektury artykułu.


Z pinezką - rzeczywistą i urojoną

Gdy przyszpilimy pinezką wielokąt wycięty z kartonu, aż się prosi, by nim zakręcić. Co wtedy widać? Na pierwszy rzut oka - wiatraczek. A co jeszcze można zobaczyć po dokładniejszym przyjrzeniu się? O tym możesz przeczytać w artykule.


Puszka pod kloszem

Czemu 'pod kloszem'? Bo w koszu i pod namiotem już było.
Zbadamy, jakie puszki mieszczą się pod kloszem, szczegółowo omawiając dwa rodzaje: stojące i leżące. Za pomocą programu komputerowego (do obliczeń symbolicznych) można zbadać, jakie wymiary mają takie puszki o największej objętości.


Puszka pod namiotem

Wakacje spędzam jak zwykle pod namiotem. Wkoło wspaniała przyroda: jezioro, łąka, las. Żar się z nieba leje. Na szczęście w dłoni mam puszkę schłodzonego napoju. Niestety to mała puszeczka. Ach gdyby tak mieć dużą puszkę - zaczynam marzyć - taką wielką... Nic mnie nie ogranicza: mogłaby być nawet ogromna, byle zmieściła się w namiocie. No tak, ale właściwie to jak duże puszki można zmieścić w namiocie? I tak zacząłem marzyć na dobre...


Puszka w koszu

Puszki w koszach, czy walce w walcach... Czy może być w tym coś ciekawego? Okazuje się, że tak, jeśli tylko umiejętnie puszkę do kosza wrzucimy. Jak zatem matematyk wrzuca puszkę do kosza? I o czym potem duma? Przekonaj się sam.

Powrót na górę strony