Na tropie absurdów


Redaktor działu:
Michał Śliwiński (msliw(at)math.uni.wroc.pl)
pracownik IM UWr


Jak narysować Księżyc

Co najmniej od czasów wynalezienia lunety i pierwszych obserwacji Księżyca wiadomo, że nawet jeśli ziemski satelita przyjmuje na niebie kształt rogala, to nadal ma pełną kołową tarczę, tylko widziana z Ziemi nie jest ona w całości oświetlona światłem słonecznym. Ale nie staje się przezroczysta! Zatem przez ciemne miejsce kołowej tarczy nie widać żadnych ciał niebieskich, w szczególności gwiazd - są wszak dużo dalej od Ziemi niż Księżyc. Tymczasem rysownicy w XXI wieku wydają się nadal o tym nie wiedzieć.


Piegat tak nie wyglądał

W nawiązaniu do tekstu o podmianie podobizn dwóch panów Legendre'ów opublikowanego na WPM donosimy, że podobna historia przytrafiła się także Edwardowi Piegatowi (1931-2011) pracownikowi Katedry Matematyki PWr, autorowi i wydawcy książek  do matematyki i informatyki, autorowi wielu interesujących zadań konkursowych. Fakt ten wytropiła w 2020 emerytowana adiunkt IM PWr, młodsza koleżanka Edwarda Piegata - p. Hanna Langner-Matuszczyk.


Nie wszystek umrę...

Jak donosi skądinąd poważny portal naukowy, picie kawy może przedłużać życie. Brytyjscy naukowcy odkryli, że systematycznie pita kawa zmniejsza ryzyko śmiertelnych chorób dzięki lepszemu funkcjonowaniu wątroby i systemu odpornościowego. Ale z artykułu dowiadujemy się daleko bardziej sensacyjnych rzeczy.


Najgorszy dzień roku

Nosi nazwę Blue Monday (ang. smutny poniedziałek) i jest podobno najbardziej depresyjnym dniem w roku kalendarzowym. Wypada na ogół w poniedziałek w ostatnim pełnym tygodniu stycznia. Algorytm wyznaczania jego daty podał w 2004 roku brytyjski psycholog z Uniwersytetu w Cardiff - Cliff Arnall. Użył do tego wzoru matematycznego uwzględniającego czynniki meteorologiczne, psychologiczne i ekonomiczne. Władze uczelni zdecydowanie odcięły się od tego wyniku, określając go mianem pseudonauki.


Zamieniono pomnik w Żórawinie

Pomnik polskiego matematyka, fizyka, filozofa i dyplomaty Witelona (żyjącego na przełomie XIII i XIV wieku) stojący w podwrocławskiej Żórawinie został przerobiony w połowie lat 70. XX wieku z niszczejącego pomnika Poległych w I Wojnie Światowej, który stał w tym miejscu od 1918 roku. Widocznie ówczesne władze kłuł w oczy niemieckojęzyczny napis. Dlaczego nowy pomnik poświęcono akurat Witelonowi? Jaki był jego związek z Żórawiną? 

Powrót na górę strony