Sudoku

Data ostatniej modyfikacji:
2015-04-20
Autor recenzji: 
Monika Schmidt-Rauchut
nauczycielka w SP 99 Wrocław
Seria: 
Monstrrrualna erudycja
Autor: 

Kjartan Poskitt, Michael Mepham

Wydawca: 

Wydawnictwo Egmont Polska
ul. Dzielna 60, 01-029 Warszawa
www.egmont.pl

 

Sudoku to znana i lubiana rozrywka umysłowa, wymyślona co prawda w Europie, ale doceniona dopiero przez Japończyków, skąd powróciła na Stary Kontynent już jako hit. W książce poznajemy jej tajniki wciągnięci w intrygujące przygody Przystojniaka i jego bandy. Sto diagramów sudoku podzielonych na cztery stopnie trudności może urozmaicić podróż, czy wizytę u fryzjera.

Książek z serii "Monstrrrualna erudycja" (w oryginale angielskim "Horrible Histories") nie da się nie lubić - mają niewielki rozmiar, ciekawą zawartość, są pełne humoru i atrakcyjnie ilustrowane. Obejmują różne dziedziny nauki od archeologii i biologii przez matematykę do filmu, muzyki, mody i sportu. Ich zabawne opowieści rozśmieszą, zainteresują i w bezbolesny sposób nauczą. Jedyny minus tej serii, to błędy w polskim tłumaczeniu, więc jeśli ktoś ma możliwość, powinien przeczytać oryginały.

Pierwsze kroki w Sudoku (czyli, jak piszą autorzy, "jazda próbna") określają zasady rozwiązywania tej łamigłówki liczbowej oraz pokazują kilka strategicznych sztuczek (m.in. zapchajdziurę, od numerka do numerka), które przydadzą się wszystkim początkującym. Na dalszych poziomach trudności podobnych sztuczek pojawia się coraz więcej. W pokonywaniu problemów pomaga udomowiona świnka Trufla, która udziela niezbędnych wskazówek. Na deser autorzy serwują sudoku "najtrudniejsze ze wszystkich", które wypełnia się kolejnymi liczbami pierwszymi.

 

Opinie zasłyszane: 

Pożeracze wszelkiej maści krzyżówek, jolek czy innych tego rodzaju szaleństw mają teraz nowe wyzwanie. To sudoku. Krzyżówka, która zamiast haseł ma w swoich okienkach cyferki. To właśnie do nich skierowany jest kolejny tomik z serii "Monstrrrualna erudycja". To zabawny podręcznik, samouczek, który zaczynając się intrygującą historyjką, krok po kroku, poczynając od najłatwiejszych łamigłówek, prowadzi nas w szpony, nie bójmy się użyć tego słowa, uzależnienia. W pozytywnym tego słowa znaczeniu. Ja się dałam złapać. Przyznaję! /z recenzji na Merlin.pl/

Powrót na górę strony