Od kilku lat na rynku zabawek edukacyjnych furorę robią klocki magnetyczne, znane pod handlowymi nazwami: GeoMag, Magnetico, Magic magnets i innymi. Stają się one masowym obiektem pożądania najmłodszych jak dawniej lalki Barbie czy figurki Transformersów. Jedną z poważnych wad takich klocków jest ich dość wygórowana cena. Czy warte są one takiego wydatku i czy przydadzą się w sensowny sposób w szkole?
Pomoce dydaktyczne
Labirynty zręcznościowe
Łamigłówki z tej kategorii poprawiają koordynację wzrokowo-ruchową, stymulują współpracę półkul mózgowych, rozwijają umiejętność koncentracji i logicznego myślenia oraz wyobraźnię geometryczną, a także rozładowują napięcie i uczą cierpliwości oraz dokładności. Ćwiczenia wykonywane w parach (choć są znacznie trudniejsze) dodatkowo uczą współpracy i są wesołą zabawą.
Tangramy
Klasyczny chiński tangram to łamigłówka, która liczy sobie 3 tysiące lat i została wynaleziona prawdopodobnie przez tybetańskich mnichów. Do Europy dotarła w XVIII wieku. To kwadrat podzielony na 7 części, tzw. tanów. Po ich rozsypaniu należy ułożyć z nich wyjściowy kształt albo jedną z figur według zadanego wzoru, których jest ponad tysiąc. Tangramy występują też w wielu innych odmianach.
Mozaika
To materiał edukacyjny rozwijający wyobraźnię geometryczną i umiejętności twórcze. Z kolorowych, drewnianych płaskich klocków w kształcie półkwadratów i rombów można układać różne wielokąty o danej nazwie, zadanym typie symetrii lub o ustalonym polu. Można też odtwarzać zadane wzory geometryczne jak w tangramie.
Studnia Jakuba
Wydaje się, że dawno zapomniane patyczki do liczenia wracają do łask. Nic tak dobrze nie ilustruje pojęcia systemu dziesiętnego, jak wiązanie patyczków gumką aptekarską po 10 sztuk i pakowanie 10 takich paczek do foliowych worków. A potem można już zanotować, ile mamy worków, ile paczek zostało i ile patyczków jest luzem.