W krainie wielościanów. Zrób sobie bryłkę

Data ostatniej modyfikacji:
2017-05-18
Autor recenzji: 
Monika Schmidt-Rauchut
nauczycielka w SP 99 Wrocław
Autor: 

Piotr Pawlikowski - dyplomowany nauczyciel matematyki w ZSO w Kluczborku, doradca metodyczny, wieloletni członek władz SNM, redaktor WPM

Wydawca: 

Wydawnictwo Nowik
ul. Katowicka 39/110, 45-061 Opole
http://www.nowik.com.pl

Nauczycielu, czy chcesz uatrakcyjnić lekcje geometrii i pomóc uczniom w rozwijaniu wyobraźni? Uczniu, czy masz trudności ze zrozumieniem geometrii przestrzennej? A może obaj chcecie poszerzyć swoją wiedzę o wielościanach? Może macie w sobie żyłkę modelarza i chcecie ozdobić swój pokój lub gabinet matematyczny zapierającymi dech w piersiach eksponatami? To jest właśnie książka dla Was! Autor przedstawia w niej około 40 wielościanów, opisuje ich własności i sposoby zbudowania. Dla wyczynowców są też zadania.

Książka jest bardzo starannie wydana, ma wiele kolorowych zdjęć i przejrzystych rysunków, a także siatki gotowe do skserowania i wycięcia. Opisy wykonania brył są jasne i zrozumiale nawet dla początkujących modelarzy, co zachęca do stworzenia własnej kolekcji. Tym bardziej, że autor udziela rad, jakich materiałów i technik użyć, by modele były łatwowykonalne, estetyczne i trwałe. Trochę cierpliwości i staranności pozwoli stworzyć interesujące bryły, które ozdobią każda pracownię matematyczną lub staną się ciekawą, własnoręcznie wykonaną pomocą dydaktyczną.

Podstawą książki stał się cykl artykułów publikowanych od 2003 roku w dziale "Zrób sobie bryłkę" kwartalnika Magazyn Miłośników Matematyki. Seria ta jest nadal kontynuowana. Część modeli wykonanych przez autora można podziwiać w Galerii na naszym Portalu. Tu również zamieszczane są od niedawna siatki i instrukcje wykonania modeli. Inspiracją dla Piotra Pawlikowskiego do zajęcia się klejeniem brył było spotkanie z innym znanym polskim "bryłkarzem" Janem Baranowskim z Warszawy i z jego kolekcją. Spotkanie to zaowocowało wieloletnią przyjaźnią i postanowieniem samodzielnego wyruszenia w podróż w krainę wielościanów. Autor nie tylko poszerzył własną wiedzę z geometrii przestrzennej i stworzył jedną z większych kolekcji modeli kartonowych na świecie, ale jeszcze próbuje zarazić swoją pasją innych. Ostrzega jednak lojalnie, że co prawda stworzenie niektórych modeli zajmuje do 20 minut, to na inne potrzeba ok. 20 godzin pracy.

Każdy rozdział książki to ciekawa lekcja geometrii. Oprócz oglądania i klejenia brył możemy poznać ich historię i własności. Mamy tu wielościany foremne, archimedesowe, johnsonowskie, ścięte, przenikające się, rombościany, wielościany gwiaździste, opakowania wielościanów i wiele innych. Poznajemy ich odkrywców i badaczy. Pojawiają się nazwiska takich matematyków jak Euklides, Archimedes, Kepler, Cayley, Hilbert, Cowley czy Miller. Przy tworzeniu modeli stykamy się z wieloma ciekawymi zagadnieniami geometrycznymi. Dla zainteresowanych, na końcu każdego rozdziału przygotowane są zadania.

 

Opinie zasłyszane: 

Książka otwiera oczy czytelnikowi na niesamowity świat wielościanów, nie tylko je opisuje i przedstawia ich historię, ale także daje "przepis na zgotowanie" samemu takiej bryłki. W konsekwencji rozwija wyobrażenie przestrzeni. Dodatkową atrakcją mogą być zamieszczone na końcu książki siatki do skserowania czy też odwzorowania, które zdecydowanie ułatwią lub nawet umożliwią zbudowanie danej bryły pierwszy raz. /recenzja z merlin.pl/

Jeśli czytelnik trafi na tę książkę, niech zacznie przeglądanie od fotografii 14.1 na stronie 62. Można z niej wyczytać dwa wnioski. Po pierwsze - książka opowiada o rzeczach pięknych, po drugie - o takich, które można stworzyć ludzką ręką.

Wiktor Bartol, Uniwersytet Warszawski
redaktor miesięcznika Delta

 

W krainie wielościanów

W tej książce można znaleźc wielościany platońskie, archimedesowe, Keplera-Poinsota, Catalana i ich kompozycje. I najważniejszą rzecz - siatki oraz duuuuużo informacji. A jeżeli kogoś ciekawi fot. 14.1 na stronie 62, to jest to kompozycja 4 sześcianów, którą można znaleźć na Portalu w kompozycjach wielościanów platońskich.

Powrót na górę strony